8 kwietnia 2020 roku na posiedzeniu bez udziału stron Sąd Rejonowy w Zamościu wydał wyrok nakazowy wymierzając mężczyźnie karę grzywny w wysokości 250 złotych i zasądzając koszty postępowania w wysokości 100 złotych. Wyrok uprawomocnił się w I instancji w dniu 9 czerwca 2020 roku. Jak informuje Prokuratura Krajowa, Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro skierował do Sądu Najwyższego kasację na korzyść głuchoniemego kierowcy.
- Jak podniesiono w kasacji obwiniony to osoba głuchoniema, a zatem nie zostały spełnione ustawowe przesłanki umożliwiające rozpoznanie sprawy w trybie nakazowym. Zgodnie bowiem z art. 93 § 4 kodeksu postępowania w sprawach o wykroczenia postępowanie nakazowe jest niedopuszczalne, jeżeli zachodzą okoliczności określone w art. 21 § 1 tego kodeksu, czyli sytuacje, w których obwiniony obligatoryjnie w toku postępowania musi mieć obrońcę. - informuje Prokuratura Krajowa.
Prokuratura zaznacza, że obwiniony musi mieć obrońcę, gdy jest głuchy, niemy lub niewidomy, lub gdy zachodzi uzasadniona wątpliwość co do jego poczytalności. Jeżeli w tych wypadkach obwiniony nie ma obrońcy z wyboru, wyznacza mu się obrońcę z urzędu.W tym wypadku mężczyzna, który został skazany na karę grzywny jest "osobą głuchoniemą – niesłyszącą i niemówiącą od urodzenia, co jednoznacznie wynikało z protokołu jego przesłuchania z dnia 27 lutego 2020 roku."
Jak wynika z informacji podanych przez prokuraturę, mężczyzna nie zapłacił kary grzywny, w związku z czym w październiku odbyło się posiedzenie dotyczące zamiany kary grzywny na pracę społeczne lub karę aresztu. Posiedzenie zostało jednak odroczone w związku z kasacją.
- Prokurator Generalny wniósł o uchylenie zaskarżonego wyroku Sądu Rejonowego w Zamościu i przekazanie sprawy temu sądowi do ponownego rozpoznania. - informuje prokuratura.