Studia dla więźniów to pilotażowy program w Areszcie Śledczym w Radomiu. Projekt zakończył się sukcesem. Trzy lata temu studia na Wydziale Mechanicznym UTH na kierunku logistyka rozpoczęło 32 skazanych. Dzięki porozumieniu między uniwersytetem a Służbą Więzienną mężczyźni mogli ukończyć 3,5-letnią naukę z uzyskaniem tytułu inżyniera.
Osadzeni rozpoczęli naukę w 2012 roku na Politechnice Radomskiej. Szkoła została przekształcona w Uniwersytet Tecnologiczno-Humanistyczny. Więźniom został wybrany kierunek: logistyka w motoryzacji, gdyż to ten mógł im ułatwić szansę na zatrudnienie po opuszczeniu aresztu.
Jak wyglądała nauka więźniów?
Przez pierwsze dwa lata do Aresztu Śledczego przyjeżdżali wykładowcy. Starania więźniów pokazywały oceny, uzyskali średnią powyżej 4,5. Na trzecim roku, podczas zajęć praktycznych musieli dojeżdżać na zajęcia w laboratoriach uczelni. Niestety, przez wyroki nie każdy ze skazanych mógł kontynuować naukę.
Studenci korzystający z możliwości nauki dzięki projektowi nie odebrali miejsc studentom korzystającym z pełni praw. Po naborze na logistykę wciąż były miejsca – informuje radomska Gazeta Wyborcza. I tak jak w przypadku wszystkich studentów studiów dziennych koszty nauki pokryło państwo.
Póki co jak informuje Gazeta Wyborcza świeży inżynierowie wrócili do rodzimych jednostek karnych.