Mężczyzna chorował na priapizm, jej objawami były długotrwałe i bolesne wzwody, które nie miały żądnego związku z podnieceniem lub pobudzeniem seksualnym. Leczenie farmakologiczne w przypadku tego pacjenta nie było możliwe. Choroba trwała tak długo, że uszkodziła mechanizm wzwodu.
Uratowana męskość
Zabieg przeprowadził dr Ireneuz Ostrowski z Odziału Urologii i Onkologii Urologicznej SP ZOZ w Puławach – informuje Dziennik Wschodni. Jedyną możliwością działania męskości pacjenta było zastosowanie silikonowego implantu. Mężczyzna na życzenie będzie mógł wypełniać go płynem fizjologicznym znajdującym się w podbrzuszu, który spowoduje usztywnienie prącia. Aby je zwiotczyć uruchamiał będzie zastawkę powodującą powrót płynów do zbiorników w podbrzuszu.
Cena wszczepienia silikonowej protezy członka to około 25 tysięcy złotych. Dla potrzebujących pacjentów barierą jest niska wycena zabiegów przez NFZ.
Operowany 49-latek operowany był w zeszły piątek. Po zabiegu wróci do pełnej sprawności.