Polecany artykuł:
Problemy schroniska trwają od kilku miesięcy. Brakuje pieniędzy, wolontariuszy, a w dodatku cały przytułek może zostać zlikwidowany wiosną przyszłego roku. Na nowy dom czeka około 300 zwierzaków.
Podopiecznych Schroniska w Krzesimowie możecie poznać w galerii powyżej. Przywitajcie się z Guciem, Łatką, Kirą czy Prezesem.
Pracownicy schroniska robią co mogą, by uratować psiaki: apelują o pomoc do mediów, firm, urzędników i ludzi dobrej woli. Tych ostatnich nie brakuje — przekazują koce i karmę, a niektórzy decydują się na adopcję.
Od początku roku (do 22 października) do adopcji trafiło 48 psów. Schronisko jest prowadzone przez Świdnickie Stowarzyszenie Opieki nad Zwierzętami.
O sytuacji schroniska będziemy jeszcze Was informować. Przekażecie apel o pomoc dalej!