Ta straszna historia wydarzyła się w 2018 roku. Grupa kolegów postanowiła pobawić się w wojsko. W pewnym momencie jeden z chłopców wpadł na idiotyczny pomysł, by powiesić "wroga". Niewinna zabawa zakończyła się tragedią - 12-letni Kubuś zaczął się dusić i tylko szybkiej reakcji sąsiada udało się uratować jego życie. Poszkodowany chłopiec został przetransportowany do szpitala, gdzie lekarze orzekli, że doszło do uszkodzenia mózgu. Kuba potrzebuje opieki przez dwadzieścia cztery godziny na dobę. - Nasze życie runęło w momencie ,gdy lekarz wypowiedział słowa : ,,Przykro mi pani syn najprawdopodobniej nie przeżyje" ... Raptem ziemia się osunęła ...i kolejne słowa :Jeśli zdarzy się cud i syn przeżyje to do końca życia będzie roślinką... Kazano przygotować mi się na śmierć dziecka. Tylko nie podali przepisu na to, jak przygotować się na umieranie dziecka - opisuje jego mama na portalu zrzutka.pl. Kobieta nie zamierza się jednak poddawać i stara się zbierać pieniądze na leczenie ciężko chorego synka. Ty również możesz jej pomóc! Pieniądze są potrzebne zarówno na remont mieszkania, które trzeba dostosować do potrzeb niepełnosprawnego dziecka oraz na sprzęt rehabilitacyjny. Poniżej umieszczamy linki do zbiórek, gdzie można wesprzeć Kubę:
- zbiórka na remont mieszkania
- zbiórka na sprzęt rehabilitacyjny