
Polska wieś w okresie PRL-u była miejscem, gdzie codzienność toczyła się wolniej, ale niekoniecznie lżej. Choć nie brakowało tam rodzinnych wartości, przywiązania do ziemi i wiejskiej wspólnoty, to realia życia często były brutalne: kolektywizacja, bieda, niedobory, odgórne decyzje władz i powolny postęp techniczny. Dla wielu mieszkańców wsi PRL oznaczał dekady walki o przetrwanie w warunkach, które zmieniały się niewiele i bardzo powoli.
Gospodarka centralnie planowana a polska wieś
Władze PRL-u, dążąc do podporządkowania wsi ideologii socjalistycznej, wprowadzały kolektywizację rolnictwa – czyli tworzenie Państwowych Gospodarstw Rolnych (PGR) i Spółdzielni Produkcyjnych. Miało to na celu zastąpienie indywidualnych gospodarstw wspólną, państwową własnością środków produkcji.
Jednak proces ten przebiegał z dużym oporem społecznym - wielu polskich rolników nie chciało oddawać swojej ziemi i inwentarza. PGR-y funkcjonowały więc głównie na tzw. Ziemiach Odzyskanych (Pomorze, Warmia, Mazury), a w środkowej i południowej Polsce dominowały nadal małe, rodzinne gospodarstwa.
Polecany artykuł:
Jak wyglądało życie w na polskiej wsi w PRL-u?
Życie na wsi w PRL-u było synonimem ciężkiej, fizycznej pracy – często wykonywanej ręcznie, bez dostępu do nowoczesnych maszyn. Rolnicy uprawiali ziemię, hodowali zwierzęta, robili przetwory, prowadzili ogrody i sady, czyli podobnie jak dziś, lecz wszystko własnymi siłami, nierzadko z pomocą dzieci.
Dostęp do traktorów czy kombajnów był ograniczony, a ich użytkowanie regulowane przez lokalne władze lub spółdzielnie. Brak części zamiennych i paliwa dodatkowo utrudniał mechanizację pracy i nawet podstawowe produkty, jak nawozy czy pasza, były reglamentowane lub po prostu trudno dostępne.
Dalsza część artykułu znajduje się pod galerią.
Polska wieś w czasach PRL-u [ZDJĘCIA]
Wieś w Polsce w czasach PRL-u
Podobnie jak w miastach, wiejskie sklepy świeciły pustkami. Brakowało mięsa, wędlin, cukru, sprzętów domowych, a nawet ubrań. Do miasta jeździło się po tzw. "rzeczy luksusowe", czyli buty, pościel, garnki czy środki czystości. Na wsi jednak częściej niż w mieście można było zdobyć jajka, mleko i warzywa.
Jak więc widać, w czasach PRL-u wieś była miejscem ciężkiej pracy, ograniczonych możliwości i wolno postępujących zmian. Przez dziesięciolecia rolnicy musieli radzić sobie w trudnych warunkach, zmagając się z odgórnymi decyzjami, niedoborami i opóźnieniami cywilizacyjnymi. Jednocześnie to właśnie wieś była ostoją wielu tradycji i wartości, które przetrwały mimo nacisków systemu.