Kierowca tira znaleziony martwy na stacji MOP pod Puławami
Kierowca tira, który na stacji MOP w Markuszowie pod Puławami położył się spać w swoich samochodzie, został znaleziony martwy. Do tragicznego odkrycia doszło w niedzielę, 27 sierpnia, ok. godz. 11. Jak informuje komisarz Ewa Rejn-Kozak, rzeczniczka Komendy Powiatowej Policji w Puławach, oględziny ciała nie ujawniły, by 59-latek odniósł jakiekolwiek obrażenia, co stało się m.in. przyczynkiem do tego, by wykluczyć udział osób trzecich w zdarzeniu, zwłaszcza że drzwi pojazdu marki MAN były zamknięte od środka. - Prokurator podjął decyzję, by ciało obywatela Ukrainy, którym zajął się już zakład pogrzebowy, zostało wydane rodzinie. W tej sprawie nie będzie prowadzone postępowanie - dodaje kobieta. Wszystko wskazuje, że mężczyzna zmarł z przyczyn naturalnych, być może chorobowych.