Brak należytej ostrożności doprowadził do wypadku z udziałem pieszej. 30-letni kierowca osobówki potrącił znajdującą się na przejściu 81-latkę. Kobieta trafiła do szpitala. Badanie wykazało, że kierujący był trzeźwy.
Alkohol zawinił jednak już chwilę później. W czasie, gdy służby pracowały na miejscu zdarzenia, w ich auto wjechał nieostrożny kierowca innej osobówki.
- Tym razem sprawcą okazał się 35-letni mieszkaniec Zamościa, który nie zdążył zahamować i uderzył w stojący i oczekujący na pozwolenie do dalszej jazdy samochód. Ten w wyniku uderzenia przesunął się i stuknął w auto, które w tym czasie zabezpieczało i oświetlało miejsce poprzedniego wypadku - wyjaśnia asp. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Trzy osoby przewieziono do szpitala. Jak się okazało, 35-latek miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu. Stracił uprawnienia, wytłumaczy się teraz przed sądem.
Służby przypominają - widząc utrudnienia występujące na drodze oraz sygnały służb zabezpieczających miejsca wypadków należy zachować szczególną ostrożność!