70-latek pobity przez policjantów! Funkcjonariusze znęcali się nad zatrzymanym?

i

Autor: brak danych 70-latek pobity przez policjantów! Funkcjonariusze znęcali się nad zatrzymanym?

70-latek pobity przez policjantów! Funkcjonariusze znęcali się nad zatrzymanym?

2018-08-27 14:44

Wstrząsająca sprawa z Ryk na Lubelszczyźnie! Policjanci z tamtejszego komisariatu mieli pobić 70-latka. Powód? Mężczyzna miał zbezcześcić grób ich kolegi.

Sprawa wyszła na jaw przypadkiem, po interwencji Krajowego Mechanizmu Prewencji Tortur. To narządzie Rzecznika Praw Obywatelskich, które ma zapobiegać brutalnym zachowaniom i nadużywaniu władzy przez policję.

>>> Jesienią w Lublinie Marsz Równości. Jesteście za czy przeciw? [SONDA]

>>> Ukradł 120 litrów paliwa ze stacji benzynowej. Rozpoznajesz go? [ZDJĘCIA]


Co stałoby się z mężczyzną, gdyby nie przypadkowa interwencja?!

Do całego zdarzenia doszło w środę, 22 sierpnia na komisariacie w Rykach. Zespół KMPT przyjechał na posterunek i dowiedział się, że policja „zajmuje się” jednym zatrzymanym, ale – w ocenie miejscowego komendanta „nie jest to w ogóle człowiek”.

70-latek nie zasłużył na ludzkie traktowanie, bo – zdaniem mundurowych – zbezcześcił grób ich kolegi. Mężczyzna przyznał, że został pobity przez funkcjonariuszy.

Miał na ciele obrażenia. Powiedział, że go pobito na komisariacie. Że zrobili to policjanci. Skarżył się na nadciśnienie, mówił, że miał niedawno zawał, piecze go w klatce piersiowej – ale policjanci na to nie zareagowali – relacjonują przedstawiciele Rzecznika Praw Obywatelskich.

>>> Zaginął Tomasz Sodolski. Szuka go rodzina i policja [RYSOPIS, ZDJĘCIE]

>>> 700 tys. zł strat po pożarze przy ul. Rybnej. Będzie kontrola [ZDJĘCIA]


Pan Zygmunt trafił do szpitala (najpierw w Rykach, a później w Puławach). Następnie został zwolniony do domu. Rzecznik Praw Obywatelskich złożył (w piątek) do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez funkcjonariuszy. Wewnętrzne postępowanie rozpoczęła też policja.

Co na to policja?

Komenda Policji w Rykach wydała oświadczenie, w którym zapewnia, że... nie doszło do pobicia.

„Po analizie zgromadzonych w tej sprawie materiałów oraz przejrzenia zapisów monitoringu, nie ma podstaw, by stwierdzić, że wystąpiły nieprawidłowości z zatrzymaniem mężczyzny, a w szczególności naruszeniem jego nietykalności cielesnej” – napisał w oświadczeniu kom. Jacek Wójcik.

>>> Oskar Bober: Przepraszam. Wiem, że zawiodłem wiele osób

>>> Tesco zamyka część sklepów w Polsce! Także na Lubelszczyźnie [LISTA SKLEPÓW]


Jednocześnie funkcjonariusze przyznają, że 22 sierpnia faktycznie zatrzymali 70-latka. Mężczyzna – zdaniem policjantów – zaczął się uskarżać na ból głowy i klatki piersiowej. Zatrzymany trafił do szpitala i – jak czytamy w oświadczeniu KPP w Rykach „z karty informacyjnej jednoznacznie wynika, że mężczyzna nie posiadał żadnych widocznych zmian pourazowych, zarówno zewnętrznych, ani wewnętrznych. Lekarz stwierdził jedynie tkliwość w okolicy żuchwy”.

Zobacz TO WIDEO: