Pniówek: Potrącenie pieszego. Śmiertelny wypadek
Było już coraz ciemniej, bo po jesiennym zachodzie słońca. W sobotni (15.10) wieczór (ok. godz. 19.40), osobówka staranowała pieszego i zmiotła go z drogi. Do makabrycznej tragedii doszło w miejscowości Pniówek (pow. zamojski) na Lubelszczyźnie, tuż przed znakiem D-42 informującym o rozpoczynającym się obszarze zabudowanym.
– Kierujący osobowym citroenem jechał od strony Kalinowic. Nagle na łuku drogi w lewo zauważył znajdującego się na jezdni człowieka. Kierujący nie zdążył zareagować i uderzył w pieszego – relacjonuje asp. szt. Dorota Krukowska-Bubiło z Komendy Miejskiej Policji w Zamościu.
Siła uderzenia była ogromna. Pieszy – 57-latek z gminy Zamość – był nieprzytomny, gdy ratownicy zabierali go szpitala. Jego stan od początku był określany jako ciężki. Niestety, życia potrąconego mężczyzny nie udało się uratować. 57-latek zmarł na skutek wypadku.
Okoliczności tragedii bada policja i prokuratura. Funkcjonariusze apelują o więcej ostrożności i rozwagi – zwłaszcza teraz, jesienią, gdy warunki nie sprzyjają bezpiecznym podróżom (i spacerom). Piesi powinni pamiętać o odblaskach, a kierowcy być przygotowani na wszystko – także na pieszych, którzy będą niemal niewidoczni…
– Miejsce, w którym doszło do wypadku, nie było oświetlone, pieszy miał na sobie ciemne ubrania, nie miał elementów odblaskowych – przyznaje Krukowska-Bubiło. – Citroenem kierował 47-latek z gminy Zamość, policyjne badanie alkomatem wykazało, że był trzeźwy. Od pieszego została pobrana krew celem wykonania badania na zawartość alkoholu w organizmie – informuje. I dodaje, że trwają policyjne działania, które mają doprowadzić do dokładnego wyjaśnienia przyczyn i okoliczności tragicznego wypadku w Pniówku pod Zamościem.