W minioną sobotę (12 września) ok. godziny 9:00, służby otrzymały informację o wybuchu gazu w budynku Centrum Sportowo-Rekreacyjnego przy ul. Łabędziej w Lublinie. Na miejsce wysłano 5 zastępów straży pożarnej i policję. Jak się okazało - na miejscu wszystko wyglądało inaczej i strażacy nie ukrywali zdziwienia.
Pracownik kompleksu rekreacyjnego chcąc udrożnić pisuar, wsypał do rury znaczną ilość sody kaustycznej. Wskutek połączenia z wodą, doszło do gwałtownej reakcji chemicznej w instalacji kanalizacyjnej - powiedział mł. bryg. Maciej Falandysz z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie w rozmowie z polsatnews.pl
Na szczęście mężczyźnie nic poważnego się nie stało. Zawartość rury nieprzyjemnie wytrysła na pracownika i pomieszczenie. Zaniepokojeni koledzy myśleli, że sprawa jest bardzo poważna i stąd telefon do służb.