Policjanci ruchu drogowego postanowili we Włodawie zatrzymać do kontroli drogowej samochód marki Hyundai. Było to w poniedziałek (22.04) około godz. 11. Za kierownicą siedziała kobieta, od której wyczuwalna była woń alkoholu. Badanie wskazało wynik blisko 1,5 promila w organizmie.
- Gdy potwierdziła się informacja, że kierująca jest nietrzeźwa, policjant poszedł do samochodu po kluczyki. To nie spodobało się siedzącemu na fotelu pasażera mężczyźnie. Mąż kierującej zaczął się awanturować i wyrwał kluczyki ze stacyjki. Podczas policyjnych czynności 62-latek zachowywał się agresywnie, obrażał i odpychał funkcjonariuszy. Chciał nawet uderzyć policjanta, ale został obezwładniony - opisuje zdarzenie aspirant sztabowy Kinga Zamojska-Prystupa z KPP Włodawa.
Pijana kobieta postanowiła pomóc mężowi "w walce" z policjantami. - Także znieważyła interweniujących policjantów. W rezultacie oboje zostali osadzeni w policyjnym areszcie. Kobiecie zatrzymano uprawnienia do kierowania, a pojazd trafił na policyjny parking - dodaje oficer prasowy.
Para usłyszała zarzuty. Za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości 3 lat pozbawienia wolności. Taki sam wymiar kary przewidziany jest za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza.