Początek ostatniej sesji Rady Miasta tej kadencji zdominowały podziękowania dla ustępującego z funkcji Piotra Kowalczyka. Sam bohater dzisiejszego dnia przyznał, że dla niego to „prawdziwy Black Friday”. – Będę pamiętał każdego z was – mówił Kowalczyk, zwracając się do pozostałych radnych. – Dziękuję wam za każde dobre słowo, ale także za krytykę. Kiedy była konstruktywna, to wiele wnosiła do moich osobistych przemyśleń.

i
>>> Nowy marszałek województwa lubelskiego. Kto trafi do zarządu województwa?
Ustępujący przewodniczący nawiązał też do swoich zainteresowań. – Wszyscy wiedzą, że ukochałem „Trylogię” Henryka Sienkiewicza. Powiedział kiedyś Michał Wołodyjowski na końcu „da Bóg, kiedyś się spotkamy”.
>>> Reprezentacja polski na Arenie Lublin. W sobotę mecz rugby z Holandią [AUDIO]
Ustępującemu przewodniczącemu podziękował m.in. prezydent Lublina, Krzysztof Żuk. – Długo zastanawiałem się, jak uhonorować 12 lat pracy. Który z medali powinienem Piotrowi Kowalczykowi wręczyć. Medal Prezydenta jest oczywisty ze względu na lata pracy na rzecz samorządu Lublina – mówił w trakcie sesji prezydent miasta. – Równie uzasadniony byłby Medal 700-lecia Lublina, który wręczany jest osobom, które w szczególny sposób zapisały się w historii naszego miasta. Ale ponieważ Piotr Kowalczyk był niezwykle aktywny w relacjach międzynarodowych, zwłaszcza w kontaktach w Europie Środkowo-Wschodniej, więc Medal Unii Lubelskiej byłby również właściwym.
Piotr Kowalczyk został tym samym pierwszą osobą w historii miasta, która otrzymała wszystkie te trzy wyróżnienia.

i
>>> Fałszywy policjant wyłudził 400 tys. zł! Gigantyczny przekręt w Lublinie
Swoje podziękowania złożyła także Marta Wcisło, wiceprzewodnicząca Rady Miasta Lublin. – Przyjmując funkcję przewodniczącego, wykazałeś się dużą odwagą, a przez lata pełnienia obowiązków, udowodniłeś, że pomimo młodego wieku, bezbłędnie i bardzo kompetentnie wypełniałeś powierzone ci zadania – mówiła Wcisło.
>>> Dziesiątki głosów zaśpiewają dla jednego dziecka. Przed nami Wielki Koncert Charytatywny

i