Jeśli uważał, że szukający go policjanci tam nie zajrzą, był w srogim błędzie. Mimo młodego wieku 21-latek ze Szczebrzeszyna zdążył się już zapisać w policyjnych kronikach i za liczne kradzieże i włamania spędzić miał prawie 2 lata w więzieniu. Tyle, że ani myślał, aby tam iść, żył sobie unikając szukających go policjantów jak diabeł święconej wody. Ci jednak zdybali go u mamy. Nie dali się zwieść jej zapewnieniom, że nie wie co dzieje się z pociechą i sprawdzili mieszkanie. 21-latek ukrył się w tapczanie, skąd trafił prosto do więzienia. - Wobec mężczyzny Sąd Rejonowy w Zamościu wydał pięć nakazów doprowadzeń do zakładu karnego. 21-latek był karany za kradzieże i włamania. Mężczyznę poszukiwała również Prokuratura Rejonowa w Zamościu celem wykonania z jego udziałem czynności procesowych - czytamy na stronie internetowej lubelskiej policji.

i
Wszyscy pękają ze śmiechu
Nie uwierzysz, gdzie schował się przed policją!
2023-03-07
11:58
Na taki pomysł wpadłby mało kto! A jednak, 42-latek, który był poszukiwany przez policję do odbycia kary blisko dwóch lat więzienia, próbował oszukać funkcjonariuszy w nietypowy sposób. Prawda szybko wyszła jednak na jaw.
Policyjny pościg w Łodzi. Kierowca BMW uciekał, bo chciał uniknąć odsiadki