Jednego z napastników powstrzymał... parapet

i

Autor: zdj. ilustr.; KWP Lublin/Nieuw~commonswiki (CC BY-SA 3.0) Jednego z napastników powstrzymał... parapet

Groźny napad w Świdniku. Jednego z napastników powstrzymał... parapet

2018-12-12 18:42

Sceny jak z gangsterskiego filmu akcji rozegrały się w Świdniku. To jednak nie film, a rzeczywistość – choć z elementami komediowymi.

W minioną sobotę dwóch mężczyzn wpadło do jednego z domów w Świdniku i napadło na jego właściciela. – Napastnicy bili 36-latka pięściami oraz taboretem. Następnie zabrali mu pieniądze w kwocie tysiąca złotych i rzucili się do ucieczki – relacjonuje asp. Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.

Jeden z napastników zdążył uciec, ale drugiego... powstrzymał parapet. Ciężko to ocenić, ale – być może – jest to dowód na pewną „sprawiedliwość” na świecie.

Co wydarzyło się podczas ucieczki? Włamywacz chciał uciec przez balkon. Jak pomyślał – tak zrobił, ale... potknął się, uderzył głową w parapet i stracił przytomność.

>>> Będą dwa dodatkowe dni wolne od pracy? Jest konkretny projekt


– Gdy policjanci przybyli na miejsce zastali go leżącego na podłodze – informuje Domaradzka. 25-latek trafił prosto do szpitala.

Drugi włamywacz – rówieśnik pierwszego, również świdniczanin – wpadł w ręce policji niedługo później. Został aresztowany.

>>> W 2019 r. nie kupimy w Polsce papierosów? Rząd musi się pospieszyć! [WIDEO]


Włamywaczom grozi po 12 lat więzienia.

Zobacz TO WIDEO: