Nie oznacza to całkowitej eliminacji ruchu samochodowego, ale jego drastyczne uspokojenie i ograniczenie. – Na ul. Krótkiej znajdziemy żywą makietę tego, jak to może funkcjonować, a także wystawę pokazującą takie przestrzenie w innych miastach – tłumaczy Krzysztof Jaraszkiewicz, jeden z twórców inicjatywy.
Jako pierwsze woonerfy wprowadziły miasta w Holandii. Wpisują się one w ideę zrównoważonego rozwoju transportu, do których aspiruje również Lublin. Pierwszym miejscem, w którym pojawiła się podobna instalacja była ul. 1 Maja, ale z powodu braku miejskiego wsparcia małą architekturę przy pl. Bychawskim rozebrano.
>>> Mogą posypać się mandaty. Policyjne kontrole w całym regionie
>>> Lublin: Wpadli łańcuszkowi złodzieje
Podwórzec przy ul. Krótkiej funkcjonuje w ramach Europejskiego Tygodnia Zrównoważonego Transportu, który potrwa w Lublinie do niedzieli.
Posłuchajcie, co na temat woonerfu przy ul. Krótkiej mówił w Radiu ESKA jeden z jej twórców, Krzysztof Jaraszkiewicz.
