Wojna na Ukrainie

i

Autor: pixabay

Na Ukrainie czy w Ukrainie? Która forma jest poprawna i jak należy mówić? Językoznawcy nie mają wątpliwości

2022-02-28 14:55

W związku z rosyjskimi atakami i wybuchem wojny, media zalała fala informacji z Ukrainy. Przy okazji relacji wojennych, w użyciu zaczęły się pojawiać dwa przyimki: "na Ukrainie" oraz "w Ukrainie". Która forma jest poprawna? Jak należy mówić? Takie pytania zadaje sobie coraz więcej osób, którym zależy na poprawności językowej. Dlatego oddajemy głos ekspertom: językoznawcy wyjaśniają, czy powinno się mówić "na Ukrainie" czy "w Ukrainie" i dlaczego.

Na Ukrainie czy w Ukrainie - jak się mówi?

Mówiąc o Ukrainie zdecydowana większość Polaków używa przyimka "na Ukrainie". Od czasu rosyjskiej agresji i ataku na terytorium Ukrainy coraz częściej spotyka się jednak wyrażenie "w Ukrainie". Z czego to wynika? W języku polskim przyimek "na" używany jest w odniesieniu do nazw regionów, z kolei przyimek "w" - do państw. Istnieją jednak wyjątki, jednym z nich jest właśnie wyrażenie "na Ukrainie", ale także "na Węgrzech", czy "na Litwie". Czy wyrażenie "w Ukrainie" jest więc poprawne? Jak należy mówić? W tym wypadku w grę wchodzi coś więcej niż tylko poprawność językowa, ale także kontekst historyczny i tradycja.

Na bieżąco śledzimy sytuację w Ukrainie. Szczegóły w naszej relacji na żywo: Ukraina. "Bild": Putin uciekł z Moskwy i ukrył się w bunkrze na Uralu. Trwają negocjacje Ukrainy z Rosją [RELACJA NA ŻYWO]

Sonda
Czy wojna na Ukrainie zagraża również Polsce?

Na Ukrainie czy w Ukrainie - która forma jest poprawna?

Jak w takim razie należy mówić? Na Ukrainie czy w Ukrainie? Która forma jest poprawna? Głos w sprawie zabrali językoznawcy. Ich zdaniem forma "w Ukrainie" jest dopuszczalna, ale bardziej ze względu na aktualną sytuację na świecie niż przez względy językowe. Jak wyjaśnia prof. Dorota Filar, językoznawczyni z Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie w rozmowie z portalem radiozet.pl, wybór konkretnego wyrażenia służy zaakcentowaniu swojego stanowiska w obecnej sytuacji politycznej. - Ja mówię „w Ukrainie”, ale w obecnej sytuacji chodzi tutaj o zaakcentowanie swojej postawy – wyjaśnia prof. Filar.

Podobną postawę jak profesor Filar prezentuje coraz więcej Polek i Polaków, którzy w obliczu suwerenności z Ukrainą zmieniają swoje nawyki językowe i zamiast "na Ukrainie", używają przyimka "w". - Nie możemy mówić tu o poprawności. To jest sprawa zmienna. W przypadku Ukrainy starsi ludzie pewnie będą mówili „na Ukrainie”, tak jak ja mówię, ale jestem za tym, żeby młodzież mówiła już „w Ukrainie” - wyjaśnia z kolei prof. Bralczyk w rozmowie z portalem radiozet.pl.

Przeczytaj także: BOMBA PRÓŻNIOWA - co to jest, jak działa, kto takie stosuje? Rosja użyje bomb termobarycznych przeciw Ukrainie?!

W naszej galerii poniżej zobaczysz, jak wygląda Ukraina po ataku ze strony Rosjan - KLIKNIJ W ZDJĘCIE PONIŻEJ

Wojna na Ukrainie. Dym nad miastem