Jan W. spędzi w więzieniu 15 lat. To kara za zbrodnię z listopada ubiegłego roku. Przypomnijmy: nastolatek zamordował swoją o rok młodszą koleżankę ze szkoły.
>>> Nie żyje 4-miesięczny Filipek z Chełma. Lekarze nie chcieli pomóc dziecku?
18-letnia Marlena pochodziła z Podkarpacia. Chciała zdać maturę i pójść na studia. Uczyła się i pracowała jednocześnie. Jej historię opisywaliśmy tutaj: Przyjechała do Lublina uczyć się i pracować. Zginęła w centrum miasta [WIDEO].
Do wstrząsającej zbrodni doszło przed rokiem w piwnicy jednej z kamienic przy ul. Królewskiej w Lublinie, w centrum miasta.
Po zabójstwie Jan W. sam zgłosił się na policję i przyznał się do zabicia dziewczyny. Zadał jej liczne ciosy nożem. Dwa z nich – w szyję i w brzuch – były śmiertelne.
Jan W. został skazany na 15 lat więzienia. Sąd zobowiązał go do zapłaty rodzicom Marleny 150 tys. zł zadośćuczynienia i ponad 8 tys. zł tytułem naprawienia szkody. Wyrok nie jest prawomocny.