Mełgiew: Przerażający telefon na 112. „Zabijam babkę!”. Szokujące wyznanie 43-latka

i

Autor: zdj. ilustracyjne: Pixabay/DariuszSankowski Mełgiew: Przerażający telefon na 112. „Zabijam babkę!”. Szokujące wyznanie 43-latka

Koszmar

Mełgiew: Przerażający telefon na 112. „Zabijam babkę!”. Szokujące wyznanie 43-latka

2022-11-07 14:07

Policja? Właśnie zabijam własną babkę! – wykrzyczał do słuchawki telefonu podniesionym, pełnym emocji głosem. Bezmiar głupoty 43-latka z Mełgwi pod Lublinem poraża. Mężczyzna zadzwonił pod numer 112, dosłownie rycząc, że zamierza zabić. Na nogi postawiono kilkunastu policjantów, którzy wpadli do domu desperata.

Mełgiew. Szokujący telefon na 112. „Zabijam babkę”

Wyznał policjantom, że właśnie „zabija babkę!”. Przerażający telefon na numer alarmowy 112 postawił na nogi wszystkich mundurowych w okolicy. Ruszyli do Mełgwi, do domu, z którego dzwonił „babkobójca”. Gdy dotarli na miejsce, mogli być w szoku…

Gdy mundurowi dotarli na miejsce, okazało się, że żadnej „babce” nie stała się krzywda. Na miejscu na policjantów czekał już 43-letni mężczyzna – ten sam, który wywołał cały alarm. O morderstwie nie myślał, chciał jedynie spytać, po co był u niego dzielnicowy…

Mężczyzna nie widział nic niewłaściwego w swoim zachowaniu, był bardzo pobudzony i krzyczał – relacjonuje kom. Magdalena Szczepanowska. – 43-latek po powrocie do domu, nie wiedząc o celu wizyty policjanta, kilkanaście razy dzwonił na numer alarmowy 112 aby dowiedzieć się, o co chodzi. Gdy usłyszał, że numer alarmowy nie jest od udzielania takich informacji i w takiej sprawie należy skontaktować się z właściwą jednostką policji, postanowił zgłosić, że „zabija babkę”, zmuszając tym policjantów do przyjazdu do jego domu – opisuje policjantka.

Żądny informacji 43-latek od interweniujących policjantów dowiedział się jedynie tego, że dostanie wezwanie do sądu za wywołanie fałszywego alarmu. Może mu grozić areszt, ograniczenie wolności albo grzywna.

I choć cała sprawa wydaje się tak szokująca, że niemal śmieszna, to konsekwencje bezsensownych działań mężczyzny z Mełgwi mogły być poważne. – Dzwoniąc na numer alarmowy 112 bez potrzeby i uzasadnienia, blokujemy linię telefoniczną osobie, która właśnie w tej chwili może potrzebować natychmiastowej pomocy, a nie może połączyć się z operatorem WCPR – tłumaczy Szczepanowska.

Sonda
Czy kiedykolwiek dzwoniłeś pod numer alarmowy?
Lublin pożegnał gwiazdę siatkówki. Sławnego lublinianina żegnały tłumy.