Lublin: Świnki morskie wyrzucone na śmietnik. Kim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?!

i

Autor: Mariusz Mucha /Super Express; Fundacja Epicrates Lublin: Świnki morskie wyrzucone na śmietnik. Kim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?!

Jak tak można?!

Lublin: Świnki morskie wyrzucone na śmietnik. Kim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?!

2022-10-15 17:10

To dżentelmeni w każdym calu: dobrze ułożeni, grzeczni, czyści, świetnie odnajdują się w zabawie z człowiekiem… Mimo to ktoś pozbawiony serca skazał ich na pewną śmierć! Mowa o dwóch samcach – świnkach morskich, które w zimną jesienną noc zostały wyrzucone na śmietnik pod blokiem przy ul. Hutniczej w Lublinie. Kim trzeba być, żeby zrobić coś takiego?!

Świnki morskie wyrzucone na śmietnik. Szokujące informacje z Lublina. Właściciel pozbył się małych, uroczych zwierzątek, skazując je na pewną śmierć. Ale los bywa łaskawy… Na szczęście zwierzaki są już bezpieczne i nic im nie grozi. Trafiły pod skrzydła Lubelskiego Egzotarium działającego przy Schronisku dla Bezdomnych Zwierząt w Lublinie.

Lublin: Świnki morskie wyrzucone na śmietnik. Skandal

Ich życie było zagrożone. Gdyby nie przypadkowy przechodzień, zginęłyby w fatalnych okolicznościach.Dwie kawie domowe, popularnie zwane świnkami morskimi, zostały wyrzucone w nocy lub rano do śmietnika przy ulicy Hutniczej w Lublinie. Miały dużo szczęścia, że znaleźli je mieszkańcy sąsiedniego bloku – opowiada Bartłomiej Gorzkowski, kierownik Egzotarium.

Ciekawe, co wyzbytym z ludzkich uczuć „właścicielom” zrobiły te dwa samczyki, zadbane, śliczne i co najważniejsze, łagodne i cieszące się z kontaktu z człowiekiem? Nie wiemy, ale może się dowiemy… – Może ktoś kojarzy te zwierzaki i wie, kto był ich dotychczasowym „opiekunem”? Z przyjemnością pociągniemy tego „człowieka” do odpowiedzialności – mówią ci, którzy uratowali maluchy. Przypominamy, że porzucenie zwierząt jest przestępstwem. Ten, kto w taki sposób obszedł się ze świnkami morskimi z Lublina, może odpowiedzieć za znęcanie się nad zwierzętami.

Na szczęście obaj „panowie” odnalezieni w śmietniku, wydają się być – mimo wszystko – w dobrej formie. Dzięki człowiekowi, który je znalazł i wiedział, co zrobić dalej, mają szansę na nowe, lepsze życie. Po trwającej dwa tygodnie kwarantannie będą szukać nowego domu.

Gdyby nie zostały odnalezione, czekałaby na nie niechybna śmierć – przyznaje Gorzkowski. Lubelscy obrońcy zwierząt przyznają, że widzieli już wiele przypadków ludzkiego okrucieństwa. Każda taki historia przeraża. Jak można wpaść na tak okrutny pomysł?

Ktoś wyrzucił te słodkie zwierzaczki do śmietnika. Dwie świnki morskie czekała pewna śmierć.
Sonda
Polska. Czy kary za znęcanie się nad zwierzętami powinny być wyższe?