Do tego zdarzenia doszło 6 października na jednej z ulic na lubelskich Bronowicach. Siedzący na ławce 42-latek zauważył przechodzący obok znajomych. Był to 19-letni mieszkaniec miasta i 34-letnia kobieta, niegdyś konkubina 42-latka.
Mężczyzna zaczepił tę dwójkę. Następnie pomiędzy nimi wywiązała się słowna utarczka, która szybko przerodziła się w rękoczyny. Kobieta i jej młodszy towarzyszy zaczęli bić znajomego zadając mu ciosy po głowie i twarzy.
Pokrzywdzony 42-latek wrócił do domu. Po kilku dniach rodzina wezwała karetkę, gdyż jego stan zdrowia był bardzo zły. 42-latek trafił do szpitala. Pomimo udzielonej mu pomocy, mężczyzna przed kilkoma dniami zmarł na skutek odniesionych obrażeń.
>>> Lubelskie: Tragiczny wypadek w Ignasinie. Ciężarówka śmiertelnie potrąciła pieszego [ZDJĘCIA]
O zdarzeniu zostali powiadomieni policjanci z VI komisariatu. Operacyjni, którzy zajęli się tą sprawą dotarli do świadków zdarzenia. Policyjne ustalenia pozwoliły na wytypowanie osób, które mogły dokonać przestępstwa. W miniony wtorek policjanci zatrzymali 34-letnią mieszkankę Lublina oraz jej 19-letniego znajomego.
W środę obydwoje zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty pobicia ze skutkiem śmiertelnym. Wczoraj sąd aresztował ich na okres 3 miesięcy. Za popełnione przestępstwo grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.