Mundurowi zatrzymali dowody rejestracyjne ośmiu pojazdów, które jeszcze wczoraj woziły pasażerów po Lublinie. Woziły, chociaż w ogóle nie powinny wyjechać z zajezdni. Ich stan techniczny pozostawiał wiele do życzenia.
Zatrzymane dowody rejestracyjne i wycofane autobusy to efekt kontroli prowadzonej przez lubelskich policjantów i funkcjonariuszy ITD.
– Podczas działań funkcjonariusze zwracali uwagę na ogólny stan techniczny pojazdów, wycieki płynów eksploatacyjnych czy też zadymienie spalin. Badano również trzeźwość kierowców – relacjonuje kom. Kamil Gołębiowski z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Wyrywkowe kontrole autobusów komunikacji miejskiej nie są niczym nowym. By nie utrudniać życia pasażerom i nie powodować utrudnień, są realizowane po porannych gadzinach szczytu i na przystankach końcowych – podkreślają mundurowi.
W poniedziałek kontrolę przeszło w sumie kilkadziesiąt pojazdów. Wyniki są zaskakujące!
– Ogółem skontrolowano 74 autobusy należące do różnych przewoźników wykonujących przewozy miejskie. Zatrzymano osiem dowodów rejestracyjnych z powodu ujawnionych nieprawidłowości, które głównie dotyczyły wycieku płynów eksploatacyjnych – dodaje Gołębiowski.