Do tego tragicznego wypadku doszło we wtorek przed południem na terenie gminy Mircze na Lubelszczyźnie. 2-latek bawił się na podwórku przed domem. Był pod opieką ojca i babci. Chwila nieuwagi doprowadziła do tragedii.
>>> Paraliż kolejnego szpitala w Lublinie? Pielęgniarki na zwolnieniach, będzie strajk? [AUDIO]
– W pewnym momencie ojciec dziecka chciał schować opryskiwacz zaczepiony do ciągnika na znajdującą się na terenie posesji halę. Kiedy cofał pojazdem, nagle na halę wbiegł dwulatek. Mężczyzna nie zauważył chłopca, który znalazł się wprost pod kołami ciągnika – relacjonuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej policji.
2-latek zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. Policja wyjaśnia wszystkie okoliczności tego tragicznego zdarzenia i apeluje do rodziców i opiekunów dzieci o czujność i rozwagę. Chwila nieuwagi może doprowadzić do tragedii!
>>> Makabryczne odkrycie – zwłoki leżały przy drodze przez kilka miesięcy. To było morderstwo?