Liczył, że tam go nie znajdą . Uciekł przed policją na dach stodoły

i

Autor: Lubelska Policja

Liczył, że tam go nie znajdą. Uciekł przed policją na dach stodoły

2022-11-25 12:01

Poszukiwani wciąż wymyślają przeróżne sposoby, by przechytrzyć policjantów i nie dać się złapać. Tak było w czwartek w przypadku poszukiwanego do odbycia kary 35-latka. Mężczyzna nie chciał się oddać w ręce lubartowskich mundurowych, więc wszedł na dach stodoły.

Poszukiwany 35-letni mieszkaniec gminy Firlej od pewnego czasu ukrywał się przed lubartowskimi policjantami. W czwartek kryminalni pojechali do jego miejsca zamieszkania z samego rana. 

Pomimo wezwania do otwarcia drzwi, 35-latek nie reagował.

- Po paru minutach zobaczyli, jak poszukiwany chodzi po dachu stodoły i tam próbuje się przed nimi  ukryć. Okazało się, że wcześniej 35-latek ukrył się na strychu pomieszczenia gospodarczego, a stamtąd przedostał się na dach stodoły. Pomimo poleceń kryminalnych o zejście z dachu, nie chciał dać za wygraną. Jednak widmo spędzenia na dachu dłuższego czasu i przyjazdu strażaków, zmusiła go do zejścia — informuje sierż. sztab. Jagoda Stanicka z lubartowskiej policji.

35-latek został przewieziony do lubartowskiej komendy, a następnie Aresztu Śledczego w Lublinie, gdzie spędzi najbliższy rok zasądzonej kary.