Do zdarzenia doszło w sobotę po godz. 3.00 na osiedlu Niepodległości w Łęcznej. Uliczna bójka dwóch mężczyzn zakończyła się próbą zabójstwa. Napastnik wyjął nóż i zaczął zadawać ciosy drugiemu mężczyźnie.
Policję powiadomili świadkowie zdarzenia. To dzięki ich interwencji na miejscu pojawił się patrol, a zaatakowany mężczyzna przeżył. Gdy funkcjonariusze dotarli na miejsce – napastnik zaczął uciekać, po drodze wyrzucając noże.
>>> Po ulicach Lublina biegał dzik! Był ranny, udało się go złapać
>>> Igrzyska olimpijskie. Kiedy starty lubelskich bobsleistów? [AUDIO, TERMINY, TRANSMISJE]
Został zatrzymany kilkaset metrów dalej. To 41-letni mieszkaniec Łęcznej. Miał ponad dwa promile alkoholu w organizmie. Poszkodowany to 37-letni mężczyzna, także mieszkaniec miasta. Z ranami kłutymi trafił do szpitala.
>>> Pożyczała i obiecywała, że odda z procentem. Wyłudziła tak ponad 200 tys. [AUDIO]
41-letni napastnik został już doprowadzony do prokuratury, która wnioskowała do sądu o tymczasowy areszt. Łęczyńscy policjanci podkreślają, że cała sytuacja nie zakończyła się tragicznie głównie dzięki obywatelskiej postawie dwóch osób, które powiadomiły funkcjonariuszy o bójce. To ich postawa uratowała życie 37-latkowi.
>>> Celebrytka z Lublina i „chiński gang” zostają w areszcie. Sąd podjął decyzję