Są zarzuty

Ksiądz nagrywał nagiego mężczyznę. Tak się tłumaczył

2023-02-15 10:13

To obrzydliwe...Ks. Artur S. (37 l.), wikary jednej z parafii w Łukowie (lubelskie) wiele razy powtarzał wiernym, jak pięknie jest iść drogą uczciwości i bogobojności, sam jednak postanowił zboczyć z niej w dość osobliwy sposób. Kilka dni temu został zatrzymany przez policję po tym, jak przez dziurkę w ściance kabiny ubikacji w centrum handlowym nagrywał „sąsiada“ korzystającego z toalety...

Sprawa wyszła na jaw kilka dni temu. Dyżurny policji w Lublinie odebrał telefon od przerażonego i zdegustowanego mężczyzny.- Ktoś nagrywał mnie, jak korzystałem z toalety - powiedział uściślając, że chodzi o centrum handlowe położone w pobliżu Starego Miasta w Lublinie. Policjanci nie zbagatelizowali sprawy. Zwłaszcza, że podobne sygnały dostawali już wcześniej. Jesienią ubiegłego roku ktoś nawiercił dziury w ściankach dzielących kabiny toalet na wysokości krocza oddającego mocz mężczyzny. Co więcej, pozamykał inne kabiny, aby korzystający nie mieli wyboru i wpadali w sieci podglądacza... Na miejscu zastali „kamerzystę“. Artur S. jął tłumaczyć, że jest niewinny i nie wie o co chodzi policjantom. Na próżno. - Potwierdzam, że doszło do takiego zdarzenia. Mężczyzna usłyszał zarzut utrwalania wizerunku nagiej osoby bez jej zgody - informuje nadkom. Andrzej Fijołek z KWP w Lublinie. Jak udało się nam ustalić, osobą szukającą uciechy w ten sposób jest ksiądz posługujący w parafii w Łukowie. Podobno lubiany, charyzmatyczny, pobożny, ale nie zaściankowy...

Policjanci na obecnym etapie śledztwa sprawdzają, czy poszkodowany jest tylko jeden mężczyzna. Urządzenie, którym posługiwał się podglądacz, zostało przekazane do biegłego.

Ksiądz pedofil znów przed sądem