– Na wyjazd z Polski na Białoruś na przejściu towarowym w Koroszczynie oczekuje ok. 200 pojazdów. Szacunkowy czas oczekiwania to sześć godzin – powiedział w środę przed południem rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie, Michał Deruś, cytowany przez Polską Agencję Prasową. – Jeśli chodzi o przejście towarowe w Koroszczynie, możemy zauważyć wzrost liczby pojazdów, w porównaniu do wtorku – podał Deruś. Poinformował, że we wtorek rano ruch w Koroszczynie odbywał się na bieżąco, po południu czas oczekiwania na przekroczenie granicy wzrósł do trzech godzin, a w środę rano do sześciu godzin.
Zobacz też: Tragedia na granicy z Białorusią. Nie żyje polski żołnierz
– Nie jest to nic takiego, z czym byśmy się wcześniej nie spotkali – powiedział Deruś. Dodał, że w ciągu ostatnich dwóch miesięcy zdarzały się już sytuacje, kiedy na przekroczenie granicy oczekiwało ponad 200 pojazdów. – Nie jest to ilość, która budziłaby niepokój po naszej stronie – dodał rzecznik.
Deruś poinformował, że na kierunku przywozowym do Polski odprawy odbywają się na bieżąco. Ruch na przejściu osobowym w Terespolu nie zmienił się. Na przejściu granicznym z Ukrainą w Dorohusku na wjazd do Polski oczekuje ok. 140 pojazdów (szacunkowy czas oczekiwania to pięć godzin), na kierunku wywozowym z Polski odprawy odbywają się na bieżąco – wynika z informacji PAP. Na przejściu w Hrebennem szacunkowy czas oczekiwania na wjazd do Polski oraz na wyjazd z Polski wynosi jedną godzinę.
Polecany artykuł:
Ostatniej doby funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej odprawili na towarowych przejściach granicznych w woj. lubelskim 3230 pojazdów ciężarowych (1607 na kierunku przywozowym do Polski i 1623 na kierunku wywozowym z Polski). W związku z zaistniałą sytuacją na granicy polsko-białoruskiej od wtorku zawieszony jest ruch graniczny towarowy i osobowy w obu kierunkach na drogowym przejściu granicznym w Kuźnicy (woj. podlaskie). Podróżni są kierowani na przejścia graniczne w Terespolu (przejście osobowe), Kukurykach/Koroszczynie (przejście towarowe) lub Bobrownikach (przejście osobowe i towarowe) – przypomina PAP.
– Nie odnotowaliśmy szczególnych zdarzeń związanych z próbą nielegalnego przekroczenia granicy państwowej z terytorium Białorusi do Polski. Innych zdarzeń szczególnych też nie było na granicy z Białorusią – powiedział w środę rano rzecznik Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej por. Dariusz Sienicki w rozmowie z Polską Agencją Prasową.