Policjanci patrolujący miasto zauważyli na zamarzniętym starorzeczu rzeki Wieprz mężczyznę, który spacerował wraz z dzieckiem po lodzie. - Funkcjonariusze zwrócili mu uwagę o niebezpieczeństwie załamania się lodu. Podczas legitymowania od mężczyzny wyczuli woń alkoholu. Po sprawdzeniu alkomatem okazało się, iż 43-letni mieszkaniec Krasnegostawu ma w swoim organizmie ponad 1,5 promila alkoholu – informuje podkom. Piotr Wasilewski.
Chłopiec został przekazany pod opiekę jego matce, a nieodpowiedzialny ojciec za swoje zachowanie będzie tłumaczył się przed sądem.
Funkcjonariusze kolejny raz apelują o rozwagę i nie wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne! - Nigdy nie wiadomo jaka jest grubość pokrywy lodowej, a jej załamanie może skończyć się tragicznie – przypomina podkom. Wasilewski.