Ta historia mrozi krew w żyłach. W spokojnym na co dzień Krasnymstawie na Lubelszczyźnie doszło do przerażającego, brutalnego ataku. Sprawcą okazał się młody, 28-letni mężczyzna. Nie wiadomo, co nim kierowało, ale gdy w jego rękach znalazły się kuchenne noże, rozpętało się piekło.
Do krwawego ataku doszło w mieszkaniu w Krasnymstawie w nocy z czwartku na piątek (28/29.07).
Polecany artykuł:
– Po godzinie 3.00 28-letni mężczyzna zaatakował trzymanymi w obu dłoniach nożami swoich rodziców. Najpierw ranił matkę, a później kilkukrotnie ugodził swojego ojca – relacjonuje nadkom. Piotr Wasilewski z Komendy Powiatowej Policji w Krasnymstawie.
Przerażeni i ranni rodzice musieli uciekać przed synem-furiatem. Skryli się u sąsiadów i wezwali pomoc. Na miejscu wkrótce pojawili się policjanci, ale to nie był koniec… 28-letni nożownik nie zamierzał odpuścić. Rzucił się z nożem na jednego z policjantów, który chciał go powstrzymać. Ranił funkcjonariusza, ale został obezwładniony i zatrzymany.
Polecany artykuł:
Bilans krwawej jatki był straszny – cztery osoby trafiły do szpitala: ranni rodzice i policjant oraz sam 28-latek, który trafił na oddział psychiatryczny. Dokładne okoliczności i przebieg zdarzenia ma wyjaśnić policyjne i prokuratorskie śledztwo.
– Życiu policjanta oraz matki napastnika nie zagraża niebezpieczeństwo. Ojciec sprawcy przeszedł operację – informuje Wasilewski.