Mundurowi z Kraśnika otrzymali zgłoszenia od mieszkańca Rudnika Drugiego. Mężczyzna znalazł szczelnie zawiązany worek w przydrożnym rowie przylegającym do jego pola. Wewnątrz znajdowały się cztery małe pieski.
- Zwierzęta były wychłodzone i wyczerpane, jeden ze szczeniaków niestety już nie żył. Pozostałymi do czasu przyjazdu lekarza weterynarii zaopiekował się patrol umieszczając je w ogrzewanym radiowozie - relacjonuje st. asp. Janusz Majewski z Komendy Powiatowej Policji w Kraśniku.
Mundurowi szukają osoby, która pozbyła się czworonogów. Sprawcy może grozić do 3 lat więzienia. Służby przypominają, że za szczególnie okrutne traktowanie zwierząt, kara może zostać wydłużona do 5 lat.