Kosiarka zraniła jej nogę – kobieta NIE PRZEŻYŁA. Makabryczna historia z Lubelszczyzny

i

Autor: pixabay.com/pasja1000

Kosiarka zraniła jej nogę – kobieta NIE PRZEŻYŁA. Makabryczna historia z Lubelszczyzny

2020-02-04 8:41

Aż ciężko w to uwierzyć! To seria tragicznych zdarzeń, która zakończyła się w najgorszy możliwy sposób. Kosiarka zraniła jej nogę, a teraz kobieta nie żyje. Makabryczna historia z Lubelszczyzny, spod Krasnegostawu. Co tam się stało?

Wszystko zaczęło się w sierpniu 2018 roku w Wirkowicach na Lubelszczyźnie. Makabryczną historię opisuje Tygodnik Zamojski. Kosiarka zraniła jej nogę, a kobieta nie przeżyła. Czy finał tej sprawy mógł być inny? Czy i kto zawinił? To wkrótce oceni sąd.

Pracownik gminy Izbica kosił trawę, gdy doszło do wypadku. Uchwyt do mocowania noża kosiarki odczepił się od maszyny i uderzył 59-latkę, która stała przed domem. Wkrótce przed sądem stanie operator ciągnika i kosiarki. Śledczy podejrzewają, że mężczyzna używał narzędzi nieprawidłowo.

Stąd akt oskarżenia, który mówi o umyślnym narażeniu pokrzywdzonej na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Grożą mu trzy lata więzienia.

Jak wypadek tuż przed domem 59-latki zamienił się w historię z najgorszym możliwym finałem? Tygodnik opisuje, że rana początkowo wydawała się niegroźna, ale po kilku dniach lekarze zadecydowali o amputacji nogi. Pojawiły się komplikacje i sepsa. Kobieta zmarła 1 września.

Zdaniem śledczych z Lublina lekarza ze szpitala w Krasnymstawie, gdzie trafiła kobieta, nie popełnili błędu. Jej rodzina jest innego zdania.