Koronawirus

i

Autor: AP

Koronawirus w Lublinie? Uczelnia zawiesza rekrutację cudzoziemców. „Wszyscy się boimy”

2020-02-26 13:31

Lublin. Uniwersytet Medyczny zawiesza rekrutację studentów zagranicznych! Wszystko z obawy przed pojawieniem się koronawirusa w Lublinie! Na Uniwersytecie Medycznym studiuje ponad 1000 cudzoziemców. – Boimy się koronawirusa – przyznają przedstawiciele uczelni.

Rekrutacja studentów zagranicznych została wstrzymana! Uniwersytet Medyczny w ramach profilaktyki przeciw koronawirusowi w Lublinie zawiesił przyjęcia na studia anglojęzyczne.

Boimy się wirusa, wszyscy, na całym świecie. Nasza świadomość powinna być większa niż pozostałej części społeczeństwa – mówi w rozmowie z Radiem ESKA Lublin dr Włodzimierz Matysiak, rzecznik Uniwersytetu Medycznego w Lublinie.

Z dr. Włodzimierzem Matysiakiem rozmawiała Olka Mazur z Radia ESKA Lublin. Posłuchaj!

Władze uczelni podjęły decyzję o zawieszeniu rekrutacji na studia anglojęzyczne. Te od lat przyciągają do Lublina studentów z całego świata. Obecnie na UM studiuje ponad 1000 żaków z zagranicy. Rekrutacja kolejnych została wstrzymana.

– Wrócimy do sprawy najwcześniej w kwietniu – dodaje Matysiak. I tłumaczy, że władze uczelni będą śledzić rozwój sytuacji. Już teraz rektor UM zaapelował o czujność do podróżujących studentów i ich profesorów.

– Osobom, które w ostatnich dniach wróciły z krajów azjatyckich oraz Włoch, w szczególności z regionu Lombardia, Wenecja Euganejska, Piemont, Emilia Romania, Lacjum (nawet jeżeli nie miały kontaktów z osobami chorymi, same czują się dobrze, czują się zdrowe) stanowczo zalecamy ograniczenie aktywności społecznej przez 14 dni (pozostanie w domu), monitoring stanu zdrowia i stały kontakt z Inspekcją Sanitarną – ogłosił prof. Andrzej Drop, rektor Uniwersytetu Medycznego.

Przedstawiciele uczelni przyznają, że na chwilę obecną nie mają informacji o tym, by którykolwiek ze studentów chorował lub źle się czuł. – To działania profilaktyczne – uspokajają.

Koronawirus - fakty i mity

Pytanie 1 z 10
Wirus przenosi się drogą kropelkową.
Czy koronawirus dotarł do Polski? Turyści opowiadają jak wyglądają procedury