AKTUALIZACJA: Nadzorem epidemiologicznym objęto już ponad 50 osób na Lubelszczyźnie. Dwie z nich są hospitalizowane – podał w środę sanepid.
Lubelskie: Wrócili z Włoch. 27 osób pod lupą sanepidu
27 mieszkańców Lubelszczyzny, którzy wrócili z Włoch, trafiło pod lupę sanepidu. Nadzór epidemiologiczny polega na obserwacji stanu zdrowia, robieniu badań, ograniczeniu aktywności zawodowej czy „domowej izolacji” pacjenta.
W tym momencie, jak podaje sanepid, nikt nie jest diagnozowany na oddziałach zakaźnych z podejrzeniem koronawirusa na Lubelszczyźnie.
Liczba osób, które będą musiały zostać zbadane lub będą zmuszone same bacznie obserwować swój stan zdrowia może wzrosnąć. Większa jest świadomość zagrożenia. Polacy wracający z zagranicy będą powiadamiani SMS-ami o tym, co zrobić, jeśli zauważą niepokojące objawy.
Koronawirus w Lubelskiem? „Zwiększone ryzyko”
– Ryzyko, że koronawirus do nas dotrze jest teraz znacznie większe niż wcześniej – przyznaje w rozmowie z Dziennikiem Wschodnim Beata Nadolska, kierownik Oddziału Epidemiologii Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Lublinie.
Potwierdzone przypadki wirusa dotyczą państw położonych coraz bliżej Polski. We Włoszech zachorowało ponad 300 osób, a 11 zmarło (26 lutego, godz. 8.00). Italia to popularny kierunek wyjazdowy, stąd większe ryzyko potencjalnego kontaktu z osobą chorą.
W Polsce dotychczas nie potwierdzono żądnego przypadku zarażenia koronawirusem. W kilku szpitalach w kraju trwa izolacja i diagnostyka pacjentów badanych w tym kierunku. Czekamy na wyniki. Informacje o koronawirusie możecie śledzić w naszej relacji: Koronawirus w Polsce? Europa wstrzymuje oddech. Niepokojące wieści! [RELACJA NA ŻYWO].