Święta już niedługo, dlatego wiele osób zastanawia się, na jaką choinkę się zdecydować. Zarówno sztuczna, jak i żywa ma swoje zalety i wady. Ta pierwsza jest wygodna i praktyczna, druga za to tworzy świąteczną atmosferę dzięki swojemu zapachowi.
Lublinianie raczej stawiają na żywe drzewka. – Dzieci zabawę i frajdę mają, wyciąć i przywieźć samemu – poleca jeden z mieszkańców.
Dla niektórych jednak żywa choinka to także duży problem, a drzewko nie zawsze wytrzyma do świąt, szczególnie jeżeli przebywa ciągle w ciepłym pomieszczeniu. Jeden z mieszkańców Lublina miał z choinką w tamtym roku przykrą przygodę. – W tym roku stawiam na sztuczną choinkę, w ubiegłym dałem się nabrać i w domu przez nią miałem mnóstwo robactwa – mówi.
W przypadku choinek kupowanych w doniczkach należy jednak pamiętać o odpowiedniej aklimatyzacji i względnie niskiej temperaturze w swoich mieszkaniach, wtedy jest szansa, że drzewko przyjmie się na wiosnę.
A jak lublinianie ubiorą swoje drzewka? Obecnie stawiają na tradycję, w wielu domach na gałęziach zawisną wszystkie te ozdoby, które udało się zebrać przez lata.
– Choinka jest ważna dla dzieciaków, dlatego powinna być jak najbardziej kolorowa – mówi jedna z zapytanych mieszkanek Lublina.
