Wpuść ich, kiedy zapukają do drzwi. Monterzy wymieniają liczniki prądu
Ustawa o prawie energetycznym mówi o obowiązku wymiany licznika prądu, więc jeśli do naszych drzwi zapuka lub zadzwoni energetyk, musimy go wpuścić. Nowe urządzenia mają nie tylko ograniczyć zużycie energii, ale także umożliwić zdalny odczyt poboru energii elektrycznej.
Warto jednak pamiętać, że mieszkańcy powinni zostać wcześniej poinformowani o tym, że planowana jest wymiana liczników prądu. Co więcej, nie we wszystkich blokach liczniki są w mieszkaniach. W niektórych budynkach są one umieszczone np. na klatkach schodowych. Choć wpuszczenie montera do domu lub mieszkania jest obowiązkiem, warto sprawdzić, czy nie gościmy oszusta. Pracownik ma obowiązek okazać identyfikator, jeśli go o to poprosimy. Powinniśmy się też upewnić, czy dostawca prądu nie informował wcześniej o planowanej dacie montażu licznika.
Dostawcy prądu muszą się spieszyć, ponieważ mają szczegółowe wytyczne, kiedy muszą zakończyć proces wymiany milionów liczników w Polsce. Ostateczna data to koniec 2030 r., jednak już do końca 2025 r., według planu, wymienić należy już jedną czwartą wszystkich urządzeń.
Jak informuje Dziennik, całkowity koszt wymiany liczników wyniesie prawie 9 miliardów złotych. Warto pamiętać, że koszt wymiany urządzeń pokrywają dostawcy prądu. Ponadto, zmiana licznika nie wymaga nowej umowy ani aneksu.
CZYTAJ TEŻ: Wysysa prąd w Twoim domu. Tego wampira energetycznego lepiej szybko odłączyć od gniazdka!
Źródło: Dziennik.pl / Onet