Do wypadku doszło w niedzielę, 9 czerwca, po godz. 14:00 na jednej z lokalnych dróg. Według wstępnych ustaleń policji, 32-latek kierował karetką z użyciem sygnałów świetlnych i dźwiękowych.
-Podczas wyprzedzania na skrzyżowaniu zderzył się bocznie z prawidłowo skręcającym w drogę podporządkowaną fordem, którym kierował 41-latek z gminy Kamionka - poinformował w rozmowie z Polską Agencją Prasową podkom. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego lubelskiej policji.
Do szpitala na dalsze badania trafiły trzy osoby: pacjentka karetki oraz kierowcy ambulansu i forda.
Kierowcy obu pojazdów byli trzeźwi.