Gmina Rachanie. Sam wezwał policję: „Zaraz zabiję żonę”. Wszystko przez zazdrość
W poniedziałek (29.08.2022) dyżurny tomaszowskiej policji otrzymał zgłoszenie z numeru alarmowego: „Zaraz zabiję żonę”. Do gminy Rachanie bezzwłocznie udali się policjanci. Jak się okazało, mężczyzna był nietrzeźwy, a policję wezwał, żeby zrobić na złość partnerce, o którą był zazdrosny.
Zobacz też: Lubelskie: Ksiądz podniósł opłaty za pogrzeb. Wziął kasę nawet od 16-letniej sieroty
- Mundurowi pojechali pod wskazany adres. Na miejscu ustalili, że pomiędzy domownikami doszło do niewielkiej sprzeczki, której przyczyną miała być zazdrość o partnerkę. 49-latek wzywając policję chciał zrobić na złość kobiecie - informuje sierżant sztabowy Małgorzata Pawłowska z lubelskiej policji.
Jak podaje lubelska policja, przyczyną interwencji miała być zazdrość o partnerkę i chęć zrobienia jej na złość. Mężczyzna po wytrzeźwieniu odpowie za bezpodstawne wezwanie policji.
Zobacz również: Z zazdrości ranił nożem partnerkę i trzech mężczyzn! 32-latek z zarzutem zabójstwa czterech osób