Tragiczny wypadek w gminie Końskowola na Lubelszczyźnie. Do zdarzenia doszło w środę, po godz. 16.00. Trzy kobiety szypułkujące truskawki na jednej z plantacji, poprosiły o pomoc 51-latka. Nic nie zapowiadało tragedii, do jakiej doszło chwilę później.
>>> Mordercy poszukiwani na Lubelszczyźnie. Rozpoznajesz ich? [ZDJĘCIA, RYSOPISY]
>>> Detektyw Rutkowski w Lublinie – szuka 100 mln zł! „Przekręt stulecia”
Kobiety chciały, by mężczyzna napompował im koło w wózku służącym m.in. do przewożenia truskawek. 51-latek postanowił wykorzystać do tego sprężarkę ze stojącego w stodole ciągnika rolniczego.
– Mężczyzna uruchomił go, nie sprawdzając, czy znajduje się na tzw. jałowym biegu. Pojazd ruszył do przodu i najechał na siedzące przed nim i szypułkujące truskawki kobiety. Mimo szybko podjętej reanimacji, jedna z nich, 55-latka zmarła na miejscu – relacjonuje mł. asp. Ewa Rejn-Kozak z puławskiej policji.
Druga 55-latka z obrażeniami ciała trafiła do szpitala w Puławach. Trzecia z kobiet - 83-latka - została przetransportowana śmigłowcem do szpitala w Lublinie. Jej stan jest ciężki.
>>> Zboczeniec z Puław chciał seksu z 14-latką. Wpadł dzięki „Łowcy Pedofilów”
Śledztwo w sprawie tragicznego wypadku prowadzi policja i prokuratura. Wiemy, że 51-letni mężczyzna, w chwili zdarzenia, był pijany – miał ponad 2,5 promila alkoholu w organizmie. Trafił do policyjnego aresztu.
>>> Lubelskie: Kierowca wyrzucił psa w trakcie jazdy! W sieci zawrzało