Takiej liczby stacji, od władz Lublina, wymaga ustawa o elektromobilności.
Czasu jest mało, ale urzędnicy zapewniają, że urządzenia powstaną.
– Prowadzimy rozmowy ze spółkami sprzedającymi energię, konsultujemy lokalizacje i urządzenia powstaną do końca roku – mówi Grzegorz Jędrek z lubelskiego Ratusza.
W tym momencie zaplanowane jest powstanie 26 punktów w 13 stacjach ładowania.
Liczba takich urządzeń, zgodnie z nowymi przepisami, uzależniona jest od liczby zarejestrowanych w danym mieście pojazdów elektrycznych. W Lublinie jest ich ponad setka, w tym 60 to samochody osobowe.