Placówki pożyczały pieniądze na uregulowanie spłat zaciąganych wcześniej zobowiązań. Tylko branie kredytu umożliwiało ówczesną płynność finansową placówek.
Największe zadłużenie w województwie lubelskim ma Wojewódzki Szpital Specjalistyczny im. Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Lublinie. Ten do oddania ma ponad 30 milionów złotych, a to nie więcej niż 8% całości zobowiązań jakie zaciągnął szpital.
Zobowiązania ma też szpital wojewódzki w Chełmie, temu do spłacenia pozostało 20,8 miliona złotych, prawie 7,5 miliona złotych ma Szpital Neuropsychiatryczny w Lublinie, a 2,8 miliona złotych pożyczył Szpital im. Jana Bożego w Lublinie.
O sytuacji szpitala opowiada Gabriel Maj, dyrektor Szpitala Wojewódzkiego.
Posłuchaj materiału Doroty Chomy.