Krystyna S. (63 l.) przygotowywała dom na święta. Radość oczekiwania na Wielkanoc zmąciła jednak kolejna małżeńska awantura. Na wymianie zdań się jednak nie skończyło. Kobieta wzięła nóż i zamachnęła się na męża! Chciała zabić? Taki zarzut stawia jej prokuratura.
Zobacz też: Ranił kolegę nożem. Krwawa kłótnia o dziewczynę
– Działając z zamiarem pobawienia życia pokrzywdzonego, znajdując się w stanie nietrzeźwości, zadała mu uderzenie nożem w klatkę piersiową po stronie lewej, powodując ranę kłutą o długości trzech centymetrów, co spowodowało wystąpienie u pokrzywdzonego choroby realnie zagrażającej życiu – informowała dwa dni po tragicznych wydarzeniach Agnieszka Kępka z Prokuratury Okręgowej w Lublinie.
Po miesiącach trwającego śledztwa, do sądu trafił akt oskarżenia. Postępowanie potwierdziło pierwsze podejrzenia prokuratury. Akt oskarżenia trafił do sądu, wkrótce rozpocznie się proces, w którym Krystyna S. może zostać skazana nawet na dożywocie!
Do krwawej awantury doszło 7 kwietnia 2020 r. Z medialnych doniesień wynika, że poszło o… zazdrość. Krystyna znów wypominała Tadeuszowi jego rzekome romanse. Mężczyzna stwierdził, że się wyprowadza. Ona, pobudzona alkoholem, postanowiła go powstrzymać… Sięgnęła po nóż kuchenny.
Ranny mąż uciekł z mieszkania i wezwał pomoc. Trafił do szpitala. Kobieta wróciła do swoich domowych zadań, a niedługo później do jej drzwi zapukała policja. Krystyna S. została zatrzymana i aresztowana.