Niestety, po narkotyki, najczęściej dopalacze, sięgają coraz młodsi, a w nielegalnym obrocie pojawia się coraz więcej niezidentyfikowanych substancji – mówi toksykolog, Jarosław Szponar.
– To osoby nieletnie, poniżej 16., a nawet 14. roku życia. Miesięcznie jest wprowadzonych kilka nowych substancji, więc nikt nie jest w stanie ich identyfikować. W związku z tym postępowanie jest objawowe, na wyczucie lekarza – dodaje toksykolog ze szpitala przy al. Kraśnickiej w Lublinie.
Coraz więcej młodych mieszkańców Lublina sięga po narkotyki. Posłuchaj, jakie skutki mogą wywoływać substancje psychoaktywne.
Niezwykle ważna jest profilaktyka
Działania ratusza pozwolą na określenie i wprowadzenie najodpowiedniejszych działań profilaktycznych. Analiza prowadzona jest przez Urząd Miasta co cztery lata.
Młodzi ludzie najczęściej sięgają po dopalacze. Powodują one uszkodzenia ośrodka oddechowego, drgawki, udar mózgu, śpiączkę, a nawet zgon. Dopalacze przyjmowane są w różnej formie, zwłaszcza przez ludzi młodych i nastolatki pozostające bez opieki rodziców.
>>> Groźny wypadek w Lublinie. 12-letnia dziewczynka w szpitalu [AKTUALIZACJA]
>>> Lublin: Kiedy zaczyna się sezon grzewczy? Gdzie już grzeją?
Reakcje po ich zażyciu są bardzo zróżnicowane, a postępowanie z pacjentami trudne. Kiedy odurzony trafia do mniejszych placówek lub na oddziały ratunkowe, właściwe rozpoznanie to niejednokrotnie wielkie wyzwanie i walka z czasem, stąd w każdym przypadku konieczna jest interwencja toksykologiczna.
Tylko w Lublinie w minione wakacje notowano kilka zatruć dopalaczami tygodniowo.