Lubelszczyznę można przemierzać wzdłuż i wszerz. Czekają wycieczki piesze i rowerowe, podczas choćby najmniejszej podróży warto przygotować się na różne warianty pogodowe, które mogą nas spotkać na szlaku.
- Trzeba ze sobą zabrać wyżywienie, jeżeli wybieramy się na wycieczki rowerowe to części zapasowe, koszulkę odblaskową czy kask. To są modne, ale i potrzebne rzeczy – wymienia Edward Słoniewski, prezes zamojskiego oddziału PTTK.
Posłuchaj, co zabrać ze sobą na wycieczki po Roztoczu. Materiał przygotowała Marta Buczak, reporterka Radia ESKA.
- Największym wrogiem naszych rajdów są deszcze, bo młodzież nie jest do nich przygotowana. Gleby na Roztoczu w różnych miejscowościach są trudne, po prostu lepią się do nóg – dodaje Słoniewski. Dlatego jeśli planujecie piesze rajdy po Roztoczu to pamiętajcie o odpowiednim obuwiu.
Warto posiadać także podstawową apteczkę, w niej powinny się znaleźć leki (jeśli przyjmujemy je na stałe), opatrunki, plastry i bandaż, woda utleniona, krem z filtrem, żel antybakteryjny i chusteczki mokre i suche.