Tragedia w lesie. 62-letni mieszkaniec gminy Józefów pojechał do pobliskiego lasu pracować przy wycince drzew i już nigdy nie wróci do domu. W piątkowe (2.09) popołudnie w lesie w okolicach miejscowości Bukownica doszło do makabrycznego wypadku.
– 62-letni mieszkaniec gminy Józefów wspólnie z innymi mężczyznami pracował przy wycince drzew – relacjonuje asp. Joanna Klimek z Komendy Powiatowej Policji w Biłgoraju. – Ścięta przez nich sosna zaczepiła o inne drzewo, z którego oderwał się konar i uderzył mężczyznę w głowę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niestety w wyniku odniesionych obrażeń 62-latek zmarł na miejscu wypadku. Na pomoc było za późno.
Czy tej tragedii można było uniknąć? Czy mężczyźni pracujący w lesie przestrzegali zasad bezpieczeństwa? Okoliczności tragedii bada teraz policja i prokuratura.
– Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Trwa wyjaśnianie wszystkich okoliczności związanych z tym nieszczęśliwym zdarzeniem – informuje Klimek.
Jednocześnie policja i inne służby ratunkowe niezmiennie apelują o ostrożność podczas prac leśnych czy polowych. Trwający „sezon” jest czasem zbyt wielu wypadków. Części z nich można by było uniknąć, wykazując się większą rozwagą i ostrożnością.