mat. ilustracyjny

i

Autor: kaboompics, CC0 Creative Commons, pixabay.com mat. ilustracyjny

"Biznesmen" ze Szkocji potrzebuje pomocy! Mieszkanka powiatu lubartowskiego mogła paść ofiarą oszusta

2018-09-29 14:57

Naciągacze prześcigają się w pomysłach, jak wzbudzić współczucie i okraść mieszkańców regionu. Tym razem zuchwały plan "biznesmena ze Szkocji" został udaremniony. Służby apelują o ostrożność i rozsądek w kontaktach z nieznajomymi.

Mieszkanka powiatu lubartowskiego nawiązała internetową znajomość z mężczyzną podającym się za szkockiego przedsiębiorcę na początku wakacji. Twierdził, że samotnie wychowuje córkę i planuje akurat wycieczkę do Kambodży.

Tuż po wyjeździe miał jednak zostać okradziony. Trafił do więzienia, a jego córka została w miejscowym hotelu. Dzięki "życzliwości" jednego ze strażników zdołał skontaktować się w kobietą i zwrócić się do niej o pomoc.

- Biznesmen zaczął prosić kobietę o pomoc w zorganizowaniu funduszy na wyjście z więzienia oraz pobyt córki w hotelu. Prosił też o zorganizowanie zbiórki pieniędzy albo pomocy ze strony organizacji charytatywnej. W ten sposób list z prośbą o pomoc trafił do redaktora lokalnej gazety, który postanowił zweryfikować informacje u policjantów - tłumaczy sierż. szt. Ewelina Skorupska z Komendy Powiatowej Policji w Lubartowie.

Próba oszustwa została udaremniona, a mieszkanka regionu nie straciła pieniędzy.

>>> Najwięcej witaminy mają... maliny, cytryny i lubelskie jabłka. Jak walczyć z przeziębieniem? [AUDIO, PORADY]

Mundurowi cały czas apelują o ostrożność, zwłaszcza w kwestiach związanych z pieniędzmi. Zalecają też, by nie ufać osobom poznanym w sieci, a o wszelkim wątpliwościach powiadamiać służby.