W ubiegłym tygodniu w sieci pojawiło się nagranie przedstawiające moment pobicia młodego chłopaka. - Dwaj sprawcy bili i kopali po całym ciele leżącego na ziemi nastolatka. Po tym jeden z agresorów na niego skoczył - opowiada kom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z policji w Białej Podlaskiej. Policjanci szybko znaleźli pobitego chłopaka. 18-latek oświadczył jednak, że nic mu się nie stało, cała sprawa jest rozdmuchana, a on przebywa za granicą. Mimo to jego oprawcy, prywatnie znajomi poniosą surowe konsekwencje. Agresorami okazali się Kamil K., który w owym czasie (na początku 2023 roku) był na przepustce z poprawczaka i tam też został zatrzymany. Teraz odpowiadał będzie jak dorosły. Następny zaś młodzieniec - Krystian P. kiedy dowiedział się, że jest poszukiwany, czmychnął z domu. Mimo to trafił w ręce policji. Obaj zostali aresztowani przez sąd na trzy miesiące, grozi im po 10 lat więzienia. Do aresztu trafił także Szymon Ś. Choć jego udział w rozboju był najmniej znaczący i grozi mu wyrok o połowę krótszy, to jednak postarał się o to, aby trafić za kraty. - 23-latek podejrzany jest o utrudnianie postępowania karnego oraz zmuszanie funkcjonariuszy do zaniechania czynności służbowych. Podczas zatrzymania mężczyzna szczuł psami funkcjonariuszy - dodaje policjantka.
Zostali zatrzymani
Bili i kopali po całym ciele leżącego na ziemi nastolatka. Wstrząsające nagranie z Białej Podlaskiej obiegło sieć
Na Lubelszczyźnie nie umilkły jeszcze echa brutalnego zabójstwa Eryka R. (+16 l.) z Zamościa, kiedy do sieci trafiło nagranie, jak dwaj młodzieńcy z Białej Podlaskiej brutalnie skatowali kolegę. Trzeba przyznać, że Kamil K. (17 l.), Krystian P. (20 l.) i nagrywający całe zajście telefonem Szymon Ś. (23 l.) okazali się nie tylko agresywni, ale i głupi publikując film, ponieważ pobity 18-latek, po którym nawet skakali oświadczył, że nic, ale to nic mu się nie stało. Cała trójka trafiła za kraty.