Było już grubo po 22.00, a z mieszkania na trzecim piętrze bloku w Biłgoraju wciąż dochodził płacz dzieci. O tym, że sytuacja w tym domu jest niepokojąca, poinformował policję ich sąsiad z dołu. Słyszał, jak płaczą, a z sufitu lała się woda, która niszczyła mu lokum.
Sąsiedzi z góry byli pijani, ona miała promil, on zaś prawie 2,5 promila.
– Zdarzenie wyszło na jaw po tym, kiedy pijani rodzice zalali sąsiadowi mieszkanie. Dzieci trafiły pod opiekę rodziny. O zaistniałej sytuacji został poinformowany sąd rodzinny – informują policjanci. – Tłumaczyli, że nie zauważyli cieknącej wody.
Policjanci będą teraz ustalać czy swoim zachowaniem narazili dzieci na niebezpieczeństwo utraty życia bądź zdrowia.