Biała Podlaska. Mieszkanka miasta miała dość, zgłosiła się na policję, informując, że matka jej konkubenta nęka ją razem ze swoim znajomym. Kobieta znęcała się nad „synową”? Ponoć groziła, że ją zabije, że spali jej rzeczy.
Zobacz też: Lubelskie: Prawie 30 nowych zakażeń koronawirusem. Ponad 400 aktywnych przypadków COVID
– Z relacji zgłaszającej wynikało, że osoby te grożą jej pozbawieniem życia oraz spaleniem mienia – relacjonuje podkom. Barbara Salczyńska-Pyrchla z Komendy Miejskiej Policji w Białej Podlaskiej. – Dodała, że stan ten trwa od połowy lipca, kiedy jej konkubent został aresztowany za znęcanie się nad nią. Pogłębił się dodatkowo, gdy próbowała odzyskać od 63-latki pozostawione tam przedmioty.
Kobieta zgłosiła się na policję. Funkcjonariusze zatrzymali 63-latkę i jej 53-letniego znajomego. Usłyszeli zarzuty i zostali objęci dozorem policji. „Teściowa” ma też zakaz zbliżania się do „synowej”.
Sprawę rodzinnego dramatu z Białej Podlaskiej bada teraz policja i prokuratura. Jeśli zarzuty się potwierdzą, to 63-letniej kobiecie i jej 53-letniemu znajomemu grozi kara trzech lat pozbawienia wolności.