Pobili znajomego, bo zwrócił im uwagę

i

Autor: KMP Biała Podlaska 21-latek odpowie za pobicie i jazdę po pijanemu

Biała Podlaska: Pobili kolegę, bo chciał ustrzec ich od kłopotów

2020-07-02 14:47

Być może uratował im życie bądź ustrzegł ich od wyrządzenia krzywdy innym, a oni tak mu odpłacili...W Białej Podlaskiej dwóch pijanych młodzieńców skatowało znajomego, który...nie pozwolił im jechać autem po pijanemu i zadzwonił po policję. Bandyci w wieku 21 i 23 lat następne trzy miesiące spędzą w areszcie.

Do zdarzenia doszło kilka dni temu na peryferiach miasta.
- Około godziny 22-ej dyżurny bialskiej komendy powiadomiony został o kierującym samochodem marki renault, który zdaniem zgłaszającego znajduje się w stanie nietrzeźwości. Kolejne zgłoszenie dotyczyło już pobicia mężczyzny - opowiada Barbara Salczyńska - Pyrchla z bialskiej policji. Jak się okazało, chodziło o tych samych ludzi. Mężczyzna najpierw dzwonił na 112 z informacją, że jego zdaniem kierujący autem jest pijany: jechał wężykiem, a kiedy zatrzymał się przy nim, dzwoniący wyczuł od niego alkohol. Próbował wyjąć kluczyki, ale młody szofer tylko ruszył z piskiem opon. - Gdy kierowca pojazdu odjechał z miejsca mężczyzna o całym zdarzeniu powiadomił „stróżów prawa”.

Tego nie darowało mu dwóch pijanych bandytów. Znali się, odwiedzili więc go w domu, gdzie dotkliwie pobili. Oczywiście policjanci nie mieli najmniejszych problemów z zatrzymaniem chuliganów. Obaj odpowiedzą za pobicie i groźby karalne, młodszy zaś dodatkowo odpowie za jazdę po pijanemu. Grozi im do 3 lat więzienia. Gdyby w tym stanie spowodował wypadek, ucierpieliby obaj albo inni ludzie. A wtedy czekałaby ich dużo bardziej surowa kara.

Express Biedrzyckiej - Adam Bielan