Może to zwiększyć skuteczność zabiegów wszczepiania implantów. Niewykluczone, że urządzenia będą też pracować wydajniej i przynosić lepsze rezultaty.
– Sprawdzamy, jak tego implantu należy użyć, do której kosteczki słuchowej należy go przyczepić, żeby optymalnie poprawić słuch pacjenta. Nasze badania będą polegały na tym, żeby stworzyć model wirtualny i sprawdzić, jak będzie działał taki implant w uchu – wyjaśnia prof. Rafał Rusinek z Katedry Mechaniki Stosowanej Politechniki Lubelskiej.
Zobacz WIDEO!
>>> Mieszkańcy Lublina palą w piecach... śmieciami! Spalamy dosłownie wszystko [AUDIO]
Model ma wskazać ułożenie implantu, w którym pacjent będzie słyszeć dźwięki najbardziej zbliżone do rzeczywistych.
– To powinno pomóc lekarzowi podjąć decyzję jeszcze przed zabiegiem, gdzie należy implant umieścić i jakiego łącznika może użyć, by go przymocować. Dzięki temu operacja będzie krótsza – dodaje prof. Rusinek.
Wcześniej jednak naukowcy przeprowadzą eksperyment na kości skroniowej, co pomoże porównać zachowania ucha zdrowego oraz chorego ze wszczepionym implantem.
>>> Wspólnie z kolegą skatował 38-latka, bo ten... ochlapał go błotem
>>> Wielka wysyłka PIT-ów z ZUS! Do kogo trafią? [AUDIO]
Projekt potrwa trzy lata i po tym czasie mają pojawić się wyniki badań. Finansuje je Narodowe Centrum Nauki.
Posłuchaj, jak dokładnie mają przebiegać badania i na jakie efekty liczą lubelscy naukowcy! Szczegóły w rozmowie z prof. Rafałem Rusinkiem z Politechniki Lubelskiej.